https://hook.eu1.make.com/2mbm4g8l985vh4c5kingrk0c82ehbfec

Lekcja tekstowa

Najważniejsze skróty klawiaturowe z lekcji:

A - Wybierz narzędzie strzałka (wybór)

T - Wybierz narzędzie przycinania

B - Wybierz narzędzie ostrze

R - Wybierz narzędzie zakres

Cmd + [plus] - Powiększ do osi czasu lub obrazu

Cmd + [minus] - Powiększenie z osi czasu lub obrazu

V - Widoczność klipów, przełącznik włączanie/wyłączanie

Cmd + Z - Cofnij akcję

Pliki filmowe z lekcji:

Kliknij i pobierz

Lekcja audio

Najważniejsze skróty klawiaturowe z lekcji:

A - Wybierz narzędzie strzałka (wybór)

T - Wybierz narzędzie przycinania

B - Wybierz narzędzie ostrze

R - Wybierz narzędzie zakres

Cmd + [plus] - Powiększ do osi czasu lub obrazu

Cmd + [minus] - Powiększenie z osi czasu lub obrazu

V - Widoczność klipów, przełącznik włączanie/wyłączanie

Cmd + Z - Cofnij akcję

Pliki filmowe z lekcji:

Kliknij i pobierz

Zadanie

Najważniejsze skróty klawiaturowe z lekcji:

A - Wybierz narzędzie strzałka (wybór)

T - Wybierz narzędzie przycinania

B - Wybierz narzędzie ostrze

R - Wybierz narzędzie zakres

Cmd + [plus] - Powiększ do osi czasu lub obrazu

Cmd + [minus] - Powiększenie z osi czasu lub obrazu

V - Widoczność klipów, przełącznik włączanie/wyłączanie

Cmd + Z - Cofnij akcję

Pliki filmowe z lekcji:

Kliknij i pobierz

Dodatkowe informacje
Dodatkowe informacje
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

W trakcie lekcji omawiane są m.in. podstawowe funkcje programu, takie jak tworzenie biblioteki, importowanie plików, zarządzanie klipami czy tworzenie projektów. Ponadto, omawiam jak korzystać z narzędzi edycyjnych, takich jak stabilizacja obrazu, przycinanie klipów, dodawanie efektów, edycja dźwięku oraz kolorów.

W tej lekcji opowiem Wam o programie Final Cut. Będzie to poradnik od zupełnych podstaw, uproszczonym językiem, z myślą o wszystkich tych, którzy nigdy nie mieli do czynienia z montażem w jakimkolwiek programie. Polecam obejrzeć tę lekcję 2 razy, a najlepiej - przygotować sobie jakieś pliki i oglądać ten film równocześnie z robieniem tego samego u siebie na komputerze. Moje pliki, na których pokazuję ten montaż - są do pobrania w materiałach dodatkowych. Jest to program dostępny tylko na komputery Apple. Jest płatny, ale przez pierwszy 90 dni można testować go za darmo i w ciągu tego czasu nie mamy żadnych ograniczeń, znaków wodnych, mamy dostęp do pełnego programu.

Po uruchomieniu programu mamy taki widok. Żeby to wszystko nabrało więcej sensu - dodajmy do programu nasze pliki filmowe.

W tym oknie będziemy mieć nawigację po wszystkich materiałach, z których powstanie nasz film. Aby tak się stało - musimy zaimportować pliki do programu. Domyślnie program nam tutaj stworzył bibliotekę, ale ja ją zawsze zamykam i tworzę wszystko po swojemu. Klikam prawym “Close Library - Untitled”.

Biblioteka to taki nasz jakby folder główny. Aby go utworzyć klikam File → New → Library.

Nadaję naszej bibliotece nazwę, w tym wypadku “Szczurki” i wybieram miejsce na dysku gdzie będzie moja biblioteka. Polecam również, dla porządku na dysku, zmodyfikować ustawienia biblioteki - ja chcę by wszystko co dzieje się w moim projekcie - działo się w tym samym miejscu gdzie jest biblioteka. Aby żadne dane nie zapisywały się w innym miejscu. Prócz Backapu.

Smart Collection nas teraz średnio interesuje. Nie chcę przeładować Was na samym początku zbędnymi informacji. Wchodzić w każdą z funkcji FinalCuta z osobna, opisywać ją ze szczegółami. Jest mnóstwo takich, z których korzysta się w praktyce rzadko, albo bardzo rzadko. I z czasem, kiedy opanujecie podstawy - sami na nie traficie, intuicyjnie, organicznie. Dlatego będą tu rzeczy, które pominę, bo nie ma sensu tym się przytłaczać.

Dlatego przechodzę od razu w to miejsce. Tu nam się utworzył taki podfolder. W FCPX podfoldery nazywamy Eventami. To jest Event. Z automatu program nadaje mu w nazwie dzisiejsza datę - po podświetleniu i kliknięciu raz jeszcze - zmieniam sobie nazwę na taką, jaka dla mnie będzie wygodna. Eventów można utworzyć dowolną ilość, w zależności od tego ile potrzebujecie podfolderów. Ja zrobię sobie jeszcze jeden: File → New → Event o nazwie DRON.

I tym sposobem - tutaj dodam sobie pliki z aparatu, a tutaj dodam pliki z drona. Można oczywiście wszystkie pliki zaimportować do jednego eventu, mieć wszystko w jednym miejscu, ale mi wygodniej pracuje się, zwłaszcza wtedy gdy z jakiegoś miejsca mam dużo surówki, planuję zrobić kilka filmów, kiedy mam wszystko uporządkowane w taki sposób.

Klikam następnie w Event do którego chcę dodać pliki, tak aby mi się podświetlił i tutaj klikam IMPORT MEDIA. Mogę sobie na dysku odszukać filmy i je dodać. Ale ja teraz zamknę to okno, bo można to zrobić jeszcze tak, że po prostu przeciągam sobie pliki z okna Findera, prosto do finał Cut. To samo robię w przypadku importu ujęć z drona. Podświetlam event DRON i przeciągam pliki.

Program potrzebuje chwili na przetworzenie tych plików, postęp będzie widać w tym okienku. Na słabszych komputerach może to potrwać trochę dłużej.

I tym sposobem mam w 2 podfolderach, w 2 eventach - wszystkie moje pliki.

Już prawie kończymy przygotowania do montażu - muszę sobie jeszcze stworzyć miejsce gdzie będzie powstawać nowy film, czyli PROJEKT. Ja dla porządku umieszczę go w osobnym evencie. File → New → Event. I tworzę projekt. File → New → Projekt. Wyskakuje nam okienko. Nadaję nazwę, roboczy tytuł filmu, upewniam się, że zapisuje się on w evencie PROJEKTY i wybieram jakie mają być parametry filmu. W moim przypadku rozdzielność 4k, 25 klatek na sekundę, Codec zostawiam w spokoju.

I tak wygląda nasza przestrzeń robocza. W tej części mamy wszystkie nasze pliki, posegregowane w podfolderach zwanych eventami, tutaj jest nasz projekt. Ikonką klapsa można sobie wyłączyć ten widok. Kiedy będzie aktywny, widoczny, będzie podświetlony na niebiesko. Tutaj mamy jeszcze dostęp do różnych dodatków, np. do plików dźwiękowych. W tym miejscu mamy wszystkie narzędzia, które umożliwią nam tworzenie napisów, tytułów. Zawartość może się u Was trochę różnić od tego co ja mam tutaj, bo sobie przez lata trochę wzbogaciłam te zbiory różnymi dodatkowymi materiałami znalezionymi w sieci.

Podsumowując - całe to okno odpowiada za poszczególne elementy z których powstanie film.

W tym oknie zawsze będziemy mieć podgląd filmu - albo surówki, albo filmu który tworzymy.

Powyżej mamy ustawienia tego okna, czyli możemy sobie zmienić wielkość podglądu, jeśli jest taka potrzeba. A tutaj są różne ustawienia widoku, z których warto wybrać funkcję “Better Performance” zamiast “Better Quality”. Oznacza to, że w Waszym podglądzie będziecie widzieć film w trochę gorszej jakości niż oryginalna, ale dzięki temu montaż będzie płynniejszy, szybszy. Te ustawienia nie wpływają na ostateczny wygląd filmu, to tylko roboczy podgląd.

Na prawo od tego okna znajduje się okno, z którego będziemy często korzystać, okno ustawień różnych podstawowych parametrów. Możemy jego widok wyłączyć ikonką ze suwakami, lub włączyć gdy potrzebujemy. Wszystkie te ikonki odpowiadają za widoczność poszczególnych okienek. To wszystko dla wygody montażysty.

Cały dół to Timeline - Oś czasu, na której będziemy układać nasz film scena po scenie, klocek po klocku. Z ikonek - najważniejsze są te 2 najbardziej na prawo. Tu znajdziemy wszystkie efekty filmu i dźwięku. Znów - u Was będą te domyślne, u mnie jest trochę dodatków. A tu wszystkie efekty odpowiedzialne za przejścia między poszczególnymi klipami.

Zmontujmy coś.

Jest kilka sposobów w jaki możemy podejść do montażu. Są osoby, które montują tak, że np. wybierają sobie wiele, lub nawet wszystkie klipy, można to zrobić zaznaczając je skrótem Command +A, albo zaznaczając kolejno myszką z wciśniętym Command, i przeciągają je wszystkie na Timeline. I potem z całego tego materiału - wycinają wszystko czego nie chcą w filmie. Taki sposób montażu może sprawdzić się, gdy kręcicie chronologicznie, np. szybli vlog, albo jakiś poradnik krok po kroku. Będzie dzięki temu szybko i sprawnie. Ja, z racji tego, że nie trzymam się chronologii i montuję bardziej tematyczne filmy, skupiam się bardzo nad ich kształtem, scenami i nastrojem - robię inaczej. Usuńmy wszystko z Timelina. Zaznaczam wszystkie klipy, albo Command +A albo przeciągając myszką - i wciskam Backspace.

Dodaję pliki pojedynczo. Klikając w jakikolwiek z naszych plików - wyświetli nam się podgląd tego co w nim jest. Klikając w w różne miejsca tych klipów - możemy sobie szybko przejrzeć co w nim jest na początku, w środku, na końcu. Możemy też sobie go puścić. Klikając w dane miejsce, od którego chcemy zacząć i klikając Spację na klawiaturze. Spacji będziemy używać bardzo dużo w montażu. Włącza i wyłącza ona odtwarzanie filmu.

Te ikonki pozwalają nam dostosować podgląd klipów. Z tego się mało korzysta, chyba, że ktoś chce np. poszukiwać plików po nazwie. Ale tutaj suwakami możemy sobie ustawić - wielkość miniaturek, albo np. tu ustawić że klipy które są dłuższe niż ileś sekund - będą się rozszerzać w tym okienku. NIe będą kwadracikiem, tylko dłuższym paskiem.

Ja zawsze minimalizuje wszystko do miniatur.

Zaznaczone mam tu również Waveform. Waveform czyli wyświetlanie w formie graficznej dźwięków danego klipu. Tak mi wygodniej, ale jest to oczywiście opcjonalne.

Klikając myszką w dany klip mogę go sobie w całości przeciągnąć na Timeline, albo wybrać jakąś jego część przeciągając te linie po bokach. Tylko ta zaznaczona część całego klipu nam się doda.

W oknie podglądu - będziemy zawsze widzieć to co aktualnie jest aktywne. Jeśli klikamy w pliki surówki - będziemy widzieć je w okienku. Jeśli klikniemy na timeline - będziemy widzieć film, który tworzymy.

Aby pracować precyzyjnie - powiększmy sobie to co widzimy na timeline. Robimy to skrótem Command + +. Analogicznie Command - nam oddali ten widok. Polecam zapisać sobie na razie na kartce skróty klawiszowe. Gdybyście jednak kiedyś zapomnieli - w tradycyjnym menu na górze - możecie wykonać te same akcje, lub podejrzeć sobie jaki skrót klawiszowy odpowiada danej funkcji. W widoku widzimy Zoom in i Zoom Out, a po prawej właśnie skrót, który Wam podałam.

Mamy więc już 2 klipy na timeline. Klikając w pustą przestrzeń możemy przenieść się w dane miejsce w filmie i zobaczyć co mamy. Czyli SPACJA.

Chcę zmontować kilka scenek z treningu szczurków. Dodam tylko, że szczurki są szczęśliwe i zaopiekowane, pracują 2 godziny dziennie i trenowane są w sposób humanitarny. To szczurki, które ratują życia, bo pomagają likwidować pola minowe.

Chciałabym zacząć od sceny, w której trener zakłada szczurkowi szelki. W tym momencie jest to drugie ujęcie, a chcę od niego zacząć. Przytrzymując LPM przeciągam go po prostu przed ten pierwszy klip.

Jest to dość długie ujęcie. Mogę sobie przytrzymując przycisk myszy, jeżdżąc myszką po kodzie czasowym w górnej części, odszukać moment w którym chciałabym rozpocząć ujęcie. Czyli jak Pan kończy nakładanie szelek i niesie szczurka w kierunku pola. Zaczyna się to mniej więcej tutaj, więc tutaj chcę przeciąć ten klip i usunąć cały początek. Klikam na klawiaturze literę B - jak BLADE. Kursor zmienia się w nożyczki, najeżdżam na zaznaczone miejsce i klikam raz LPM. Bum, mamy 2 klipy. Już nie chcę ciąć i chcę by kursor znów był strzałką, bo teraz każde miejsce, w które kliknę będzie przecięte - wciskam w tym celu literę A.

Tutaj macie podgląd w jakie narzędzie możecie zmienić kursor i w praktyce korzysta się najczęściej właśnie z:

a - czyli zwykej domyślnej funkcji myszki

b - blade - czyli przecięcie

r - czyli zaznaczenie jakiegoś konkretnego fragmentu. Do tego dojdziemy.

Mamy przecięty klip, usuwamy jego pierwszą część, podświetlając ją i wciskając BACKSPACE.

To ujęcie wciąż jest za długie, nie potrzebuję tej końcówki więc mogę albo zrobić to samo, przeciąć klip i usunąć część lub drugim sposobem - podświetlam klip, dojeżdżam do krawędzi, kursor zmieni się w inną ikonkę, klikam i przytrzymuję LPM i przesuwam do wybranego momentu.

Zrobię to samo z drugim klipem, wybiorę fragment, który mnie interesuje.

I tak właśnie wygląda podstawowy montaż. Przeciąganie klipów na timeline, ustawianie ich we właściwej kolejności i przycinanie.

Dodam sobie jeszcze kilka klipów i przejdziemy dalej.

Mam tutaj kilka klipów pokazujących w różnych ujęciach szczurki przy pracy.

Chciałabym trochę poprawić jedno z ujęć. Chciałabym przybliżyć nieco szczurka. Podświetlam klip i mam tutaj całą listę różnych ustawień tego konkretnego ujęcia. Przytrzymując przycisk myszy i ruszając góra dół mogę przesunąć ujęcie w pionie i w poziomie. Mogę zmienić suwakami wielkość, całego klipu, albo tylko szerokości i wysokości. Tutaj mogę przyciąć klip, z każdej strony. Pochylić. Przy filmie nie ma sensu używać większości tych opcji, ale są. I 2 bardzo przydatne funkcje: Stabilizacja i naprawa rolling shutter. O tym za chwilę.

Ja sobie trochę przybliżę tego szczurka, do 128%. Chcę by był on w centralnej części kadru więc pobawię się tutaj wartościami na oko. Jeśli coś mi nie wyjdzie, albo zapędzę się w ustawieniach - każdą akcję można wycofać skrótem Command + Z. Czyli standardowy skrót cofnij.

To ujęcie jest też dość trzęsące się więc ustabilizuję je, zaznaczając ptaszkiem Stabilize.

Domyślnie to bardzo delikatna stabilizacja. Jeśli zależałoby mi na jeszcze większym efekcie ustabilizowania - mogę pobawić się suwakiem, ale nie będę tego robić. Zazwyczaj tego nie robię, ale czasem używam jeszcze tej funkcji - triod modę, czyli tryb statywu, którzy zatrzymuje całkowicie ruch kamery. Szczurek nam się w tym procesie przesunął więc jeszcze raz go trochę dorównam.

Czasami stabilizacja sprawia że obraz nam się zniekształca, że faluje, szczególnie na krawędziach. Robi się taka galareta. Wtedy można zaznaczyć funkcję rolling shutter, która powinna zniwelować ten efekt. NIe zawsze się udaje. Nie każde ujęcie można ustabilizować. Jeśli jest bardzo poruszone, to nie ma takich programów i cudów, ale jeśli ten ruch jest nieznaczny - stabilizacja FCPX działa bardzo dobrze.

W tym momencie chcę zwrócić uwagę na jedną rzecz. Kiedy w czasie montażu nakładami efekty - pojawiają nam się na górze, nad klipami, takie kropeczki, które stopniowo znikają. Program sobie w tle renderuje nasze efekty, przetwarza nasze efekty. Żeby zobaczyć finalny rezultat - musimy poczekać aż skończy. Zaczyna to robić wtedy gdy przez 3 sekundy nic nie robimy, nie poruszamy myszką. Wykorzystuje nasze momenty bezczynności bo render potrzebuje pamięci operacyjnej komputera. Całkiem dużo i gdyby robił to jednocześnie z Waszą pracą - wszystko bym Wam cięło, chyba że macie bardzo szybki komputer. Ale przy dłuższych filmach - i tak może się zdarzyć, że coś Wam przytnie. Polecam wtedy poczekać aż wszystkie te kropeczki poznikają i render się zakończy. Możemy też wyłączyć renderowanie w tle - klikając w File - Preferences. I w zakładce Playback odznaczyć ptaszka Background render. I wtedy, po zakończeniu pracy nad projektem wrócić tutaj i zaznaczyć go z powrotem i dać programowi czas by sobie wszystko przepracował. Albo można to całkiem olać. Ten render się zrobi przy eksporcie gotowego filmu z programu, po prostu ten proces się trochę wydłuży. Ja lubię i mogę mieć tę funkcję włączoną, bo wtedy mam pewność, że widzę dokładnie jak zachowują się efekty nakładane na klipy.

Mam tutaj ujęcie Pani, która wypowiada się do kamery. Mówi po angielsku więc zaraz dodamy napisy, ale chciałabym by to co mówi - było w tle tych ujęć.

Przesuwając klip umieszczam go poniżej, pod klipami. Tym samym Pani nie będzie widać, widać klipy które są wyżej.

Gdybyśmy Panią dali powyżej - zasłoniłaby ona wszystkie klipy pod nią. Za to dźwięki słychać wszystkie - zarówno te poniższe i te powyższe.

Dźwięki w zapisie cyfrowym widoczne są w taki sposób jak widzicie pod klipami. Fajnie to widać w miejscu gdzie słychać owada.

By lepiej było panią słychać - przyciszę trochę te klipy, które słychać łącznie z nią. Robię to w taki sposób, że najeżdżam na dźwięk myszką, pojawia się taka pozioma kreska. To jest poziom głośności tego klipu. Przesuwając ją do dołu - przyciszam dźwięk, przesuwając do góry - podgłaśniam.

Zmieniłam zdanie. Chciałabym by Pani była widoczna i nie chcę tych dwóch ujęć. Co się stanie kiedy je usunę? Kolejny klip wskoczy w to miejsce, a ja wolałabym by został tam gdzie jest. Chciałabym by było widać panią, ale pojawiła się na chwilę.

Mogę wyłączyć widoczność tych dwóch klipów zaznaczając je i wciskając na klawiaturze V.

I mam coś takiego.

Jest to natomiast sposób trochę mało elegancki, trochę naokoło. Który po prostu powstał, bo jednak odrzuciłam te 2 klipy. Ale jak uzyskać taki efekt w bardziej kontrolowany sposób?

Usunę sobie te klipy, mam przygotowaną setkę (setka - czyli w żargonie telewizyjnym taka wypowiedź do kamery). Wkładam ją pomiędzy te klipy. Prawy przycisk myszy - EXPAND AUDIO COMPONENTS. Ścieżka audio wysuwa się nam spod klipu video, są wciąż połączone, zsynchronizowane. Ale jeśli panią teraz przytnę - to dźwięk wsunie się pod poprzedni klip. To samo robię z drugiej strony.

W tym momencie dźwięki zagłuszają Panią. Potem się urywają, a potem znowu nagle się pojawiają. Nie chcemy tego. Możemy sprawić, że ten dźwięk będzie się stopniowo wyciszał, a ten stopniowo narastał. Kiedy najedziemy na dźwięk, pojawia się nam pozioma linia, ale ten takie kropeczki na początku i na końcu. Kiedy je przesuniemy pojawi się taka linia pochyła. To efekt tzw. FADE, że coś się rozpuszcza, zanika.

Wyłączę Panią na chwilę, by Wam pokazać co dokładnie się stało, jak wygląda FADE OUT.

A tak brzmi FADE IN.

A całość teraz wygląda tak.

Skoro jesteśmy już przy dźwięku - w tym miejscu znajdują się ustawienia dźwięków właśnie. Nie będę ich szczegółowo omawiać. Ale jest tu jedno bardzo przydatne narzędzie. Voice isolation - sprawia, że kiedy mamy mowę ludzką, ale w tle jakieś inne dźwięki, których nie chcemy - możemy ten głos wyizolować. Na domyślnych ustawieniach wartości brzmi to tak:

Tak było bez tego efektu.

Nie przesadzajcie z tym suwakiem, bo obcinanie częstotliwości hałasu - będzie też wpływać na samą barwę głosu i może ona brzmieć jak przez telefon. Tutaj zawsze trzeba sprawdzić na konkretnym klipie - jak będzie najlepiej. Na ucho.

Dołóżmy muzykę. W tym celu zrobię sobie jeszcze jeden event, Plik → New → Event. Znów - dla porządku, przy większych projektach, pełnych filmach - będziemy mieć więcej niż jeden utwór.

Przeciągam sobie moją piosenkę.

I tak samo jak z plikami filmowymi - przeciągam go na timeline. Chcę by muzyka była od samego początku więc dosuwam ten klocek do lewej.

Widzę, że muzyka nie wchodzi od razu, na zapisie graficznym dźwięku - tutaj nic nie ma, czyli jest cisza. Przytnę sobie więc początek.

Odrobinę przyciszę poszczególne dźwięki w klipach, bo wydaje mi się, że nic nie wybija się na początek. O powiedzmy 8 decybeli.

Mogę to też zrobić w ustawieniach dźwięku, tym suwakiem, lub po prostu wpisać wartość na klawiaturze. Czyli -8.

Mogę też zaznaczyć kilka klipów i wszystkim im nadać to samo ustawienie. Czyli klikam na z wciśniętym przyciskiem Command - i minus 8. Nie przyciszałam tylko wypowiedzi kobiety.

Mam wrażenie, że w tym momencie muzyka zagłusza wypowiedz Pani. Chciałabym przyciszyć muzykę, ale tylko w tym miejscu.

Przechodzę więc do narzędzia RANGE, wciskam R na klawiaturze. Kursor zmienia się na strzałkę z takim kwadracikiem. I zaznaczam ten obszar, nad którym chcę popracować. Czyli dźwięk w tym miejscu. Powiedzmy 18 decybeli. Mogę teraz z powrotem zwrócić do domyślnego kursora, czyli A - łatwo zapamięta, bo to pierwsza litera alfabetu. Jeśli coś jeszcze chcę na tym etapie poprawić - to mogę bez żadnego problemu na przykład złapać na te kropeczki i ustawić stopniowe przyciszanie się muzyki, tuż przed wypowiedzią Pani. To samo robię po jej wypowiedzi.

I mamy coś takiego.

Kolejna kwestia efekty. Tutaj mamy efekty, które możemy nałożyć na konkretny klip, a tutaj mamy efekty przejść pomiędzy klipami. Polecam się nimi po prostu pobawić, by zobaczyć jakie dają możliwości. Przykładowo. Efekty są pogrupowane na efekty obrazu i dźwięku. Mamy na przykład zakładkę light, czyli światło. Mając zaznaczony klip na timeline - możemy podejrzeć jak będzie wyglądać z nałożonym efektem - po najechaniu na niego myszką.

Dodam w pierwszym ujęciu lecące drobinki kurzu. A na ostatnie - świetlne artefakty. Każdy efekt możemy dopasowywać do naszych potrzeb w ustawieniach. Klikamy na dany klip, który ma już nałożony efekt, wchodzimy w znane nam już miejsce jest ustawień i tam pojawił nam się ten dodatkowy element “Artiffacts”. Ja zmniejszę trochę jego krycie, żeby nie był tak intensywny, czyli Opacity.

Efekty dźwiękowe są na liście efektów w dolnej części, również pogrupowane kategoriami. Możemy tutaj dodać filtry, które zmienią brzmienie, echo, albo zniekształcić głos. Przykładowo - możemy z pani zrobić kosmitę.

Ustawienia efektów dźwiękowych również macie w tym samym miejscu, w którym są wszystkie efekty, ale w zakładce dźwiękowej, bo tego dotyczy ten efekt.

Jeśli coś nam nie wyjdzie - pamiętajcie o komendzie Command Z.

Ja sobie zakończę muzykę w tym miejscu, wciskam B na klawiaturze, przecinam i kasuję Backspace to czego nie potrzebuję.

Efekty przejść możemy nakładać na łączenia klipów. Przykładowo w zakładce Dissolves mamy Cross Dissolve - czyli rozpuszczenie. Przeciągam efekt dla przykładu, tutaj. I mamy taki efekt. Ja akurat tego tutaj nie użyję, w kolejnych lekcjach będę omawiać dlaczego. Ale użyję innego Fade to colour, czyli rozmycie do koloru. W domyśle jest to kolor czarny, czyli po nałożeniu na klipy - zrobi nam się coś takiego. Ale ten efekt zastosuję na samym początku.

I mamy coś takiego, od czerni przechodzimy stopniowo w ujęcie. To nie jest jedyny sposób uzyskania takiego efektu, ale zazwyczaj tak jest we wszystkim na montażu. Ten sam efekt - można osiągać na wiele różnych sposobów.

Ostatnią rzeczą, którą dzisiaj omówię jest dodawanie napisów. Prztłumaczymy Panią, ale dokładnie w tym samym miejscu robi się wszystkie napisy, tytuły, itd.

Mamy tutaj już różne szablony tego jak może wyglądać nasz tekst, jak się będzie animować. Możemy sobie podejrzeć klikając na początek danego klipu i wcisnąć spację.

Możemy taki tytuł dodać w dowolnym miejscu filmu. Tworzy nam się osobny klip. Jeśli nic nie będzie pod klipem tytułowym - tło będziemy mieć czarne. Jest tak naprawdę przezroczyste, ale skoro nie ma tam nic pod spodem - będzie czarne.

Ustawienia jak wiecie wszystkie mamy cały czas w tym samym miejscu. Po zaznaczeniu klipu - są one dostępne tutaj. Pierwsza zakładka to ustawienia tego konkretnego efektu, np. ile trwać ma to rozpuszczenie, jakie ma mieć zabarwienie. W drugiej zakładce mogę zmienić treść domyślną. Mogę tutaj też powiększyć czcionkę.

Jest to wszystko bardzo intuicyjne. Jeśli potrzebuję jakiegoś konkretnego ustawienia - na pewno będzie w tym miejscu, w którejś zakładek. NIe trzeba pamiętać dokładnie jak się coś nazywa, czy będzie to suwak, czy ptaszek. Za każdym razem chcąc zmienić ustawienia - przechodzi się właśnie do tego okienka i wszystko tam bez problemu znajdziemy.

Długość trwania tego napisu też mogę zmienić, po prostu skracając ten klip - tak samo jak byśmy obcinali klip video czy dźwiękowy.

Ja bym chciała dodać napisy z tłumaczeniem tekstu Pani. Szukam sobie tytułu, który nie ma żadnych efektów, czyli Basic, albo gustom. Przesuwam go nad film, w miejsce, w którym Pani zaczyna się wypowiadać. Przechodzę do ustawień. I wpisuję tekst tłumaczenia. Następnie zjeżdżam poniżej w okienku ustawień tekstu i chcę zmienić pozycję tekstu tak, by wyświetlał się na dole. Czyli interesuje mnie Position, i wartość Y, czyli przesuwanie na osi w pionie. Klikam w cyfrę zero - zero czyli środek, trzymam wciśnięty przycisk myszy i przesuwam nią w lewo. I już.

Aby nie powtarzać tego wszystkiego od nowa do każdego zdania pani - rozciągam ten jeden klip tekstowy na całą wypowiedź pani. I przecinam narzędziem BLADE w odpowiednim momencie, tam gdzie wchodzi kolejne zdanie. Z jednego klipu tekstowego powstały nam dwa, z tymi samymi ustawieniami. Więc po prostu podmienię sobie w tym drugim tekst. I dokładnie tak samo - zrobię już do końca.

I już.

Ostatni temat - color grading. Czyli obróbka kolorystyczna. Pokażę na przykładzie pierwszego klipu, które kręcone było pod słońce i jest dość mocno wypalone.

Klikam w klip i przechodzę znów do okienka ustawień wszelakich. Tutaj na górze jest taki trójkącik, jest to zakładka do wszystkiego co związane z korekcją kolorów. Wyskakuje nam nam pozioma linia z 3 kropkami. Czarna kropka to cienie, szara to półcienie, a biała - światła, jasne partie. Jest też jedna kropka dla całości, równomiernie ściemni lub rozjaśni cały nasz obrazek. Każde z tych kółek możemy przesuwać góra i dół - góra to rozjaśnianie, dół to ściemnianie. Przykładowo - jeśli pociągnę kółko cieni w dół - wszystkie ciemne partie ujęcia staną się jeszcze ciemniejsze. I tak dalej. Po lekcji o color gradingu będzie Wam dużo łatwiej posługiwać się tymi suwakami, bo będziecie wiedzieć jak prawidłowo, wręcz matematycznie ustawia się ekspozycję, na początku pewnie będzie to metoda prób i błędów. Ale tym, którzy będą poszukiwać - daję znać, że po kliknięciu w Window → Workspace → Color&Effects - macie wszystkie wykresy kolorystyczne, które mogą Wam się w tym momencie przydać. Ja dodam więcej cieni, zdejmę trochę jasności.

Powyżej tych suwaków są jeszcze 2 zakładki. Saturation działa dokładnie na tej samej zasadzie - tylko tutaj bawiliśmy się światłami i cieniami, a tu bawimy się nasyceniem kolorów. A w zakładce kolor - możemy nadać naszym klipom różne zabarwienie, czy poprawić balans bieli.

Nie jest to wygodne narzędzie, ale najbardziej podstawowe narzędzie Final Cut. Wygodniejsze, precyzyjniejsze i bardziej profesjonalne - znajdziecie po kliknięcie w zakładkę na górze - mamy tutaj Color Wheels, Color Curves i wszystko inne czego można potrzebować do color gradingu.

Dobra, wyłączę sobie widok przestrzeni do obróbki kolorystycznej i wrócę do domyślnego widoku. Window → Workspace → Default.

I w taki właśnie sposób wygląda montaż w Final Cut. Jest to oczywiście fragment filmu, który mógłby być początkiem dłuższej formy, ale dokładnie tak będzie wyglądać reszta montażu. Załóżmy, że mamy już nasz film - jak go wyeksportować? Ja tylko przytnę tutaj muzykę - bo ona jeszcze dalej się ciągnie.

Aby wyeksportować film do pliku wchodzimy w File → Share - mamy tutaj różne opcje eksportu. FCPX ma bardzo uproszczony eksport, pyta nas o to gdzie ma trafić nasz film. Czy będziemy go oglądać na DVD, czy na urządzeniach Apple, a jeśli wybierzemy po prostu Export File - plik będzie bardzo ciężki. Ja zauważyłam, że najlepszą jakość przy zachowaniu w miarę przyzwoitego rozmiaru pliku osiągniemy wybierając opcję YouTube&Facebook. Ale to co jest na tej liście to nie wszystko - możecie tutaj sobie dodać jeszcze inne pesety exportu i robi się to klikając w Add Destination. Dodaj destynację do tej listy, na którą wcześniej patrzyliśmy. I to są nasze dodatkowe destynacje. Daję tylko znać, że jest coś takiego, bo jest to mało intuicyjne. I na przykład gdyby u Was nie wyświetlał się Youtube&Facebook to właśnie tutaj możecie kliknąć i sobie to dodać do listy. Wróćmy do poprzedniego okna, jeszcze raz File - Share - Export File → YouTube&Facebook.

Wyświetli nam się takie okno podglądu. Tutaj w prawym dolnym rogu widać rozszerzenie jakie będzie mieć nasz klip i jego rozmiar. Po lewej natomiast mamy rozdzielczość w jakiej zostanie on zapisany. Tę możemy zmienić tutaj, klikając w Settings. Ja sobie wybieram rozdzielczość 4k - tutaj widać, że plik nam urósł. Tutaj mamy wybór czy film ma mieć lepszą jakość czy szybciej ma się wyeksportować. Chcemy oczywiście lepszą jakość. Klikam NEXT - program pyta mnie gdzie chcę zapisać mój projekt. Mogę nadać mu tytuł. I już. Program teraz będzie potrzebować czasu na wyeksportowanie pliku. Postęp będzie widać w tym kółku, możemy też je kliknąć, by zobaczyć szczegóły. I już, mamy komunikat, że nasz plik jest gotowy.

Na koniec chcę powiedzieć o jeszcze jednej ważnej rzeczy. To podstawy montaży w Final Cut. Program oczywiście ma dużo więcej możliwości i z czasem, montując bardziej skomplikowane filmy - odkryjecie wszystkie jego funkcje. To się dzieje praktycznie organicznie. Ja, kiedy miałam jakieś wątpliwości, nie mogłam znaleźć jakiejś funkcji czy narzędzia, wpisywałam konkretne pytanie w wyszukiwarkę. Jest mnóstwo króciutkich, kilkuminutowych tutoriali na YouTube, nie trzeba oglądać całych długich poradników. Wystarczają zazwyczaj właśnie te podstawy, a na kolejnych etapach - szukamy w Google konkretnych informacji. I tak w większości ludzie się uczą montażu, bo kluczowe tu jest doświadczenie.

Mam nadzieję, że ta lekcja była pomocna. Jeśli chcecie pobawić się tymi plikami, które ja dzisiaj montowałam - są dołączone do tej lekcji, poniżej.

Najważniejsze skróty klawiaturowe z lekcji:

A - Wybierz narzędzie strzałka (wybór)

T - Wybierz narzędzie przycinania

B - Wybierz narzędzie ostrze

R - Wybierz narzędzie zakres

Cmd + [plus] - Powiększ do osi czasu lub obrazu

Cmd + [minus] - Powiększenie z osi czasu lub obrazu

V - Widoczność klipów, przełącznik włączanie/wyłączanie

Cmd + Z - Cofnij akcję

Pliki filmowe z lekcji:

Kliknij i pobierz

14. Podstawy montażu w programie Final Cut Pro X
keyboard_arrow_down
Kurs Filmowy Globstory
99%
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.
No items found.
No items found.
No items found.
No items found.
No items found.
No items found.
No items found.
No items found.
No items found.
No items found.